Blok czekoladowy z Puchatkiem i migdałami

Już od jakiegoś czasu w szafce czekało na mnie mleko w proszku, więc postanowiłam że dłużej już czekać nie może! – zabrałam się za zrobienie małego bloku czekoladowego.

 Blok był jedną z pierwszych rzeczy jakie potrafiłam zrobić sama, więc mam do niego ogromny sentyment. Zajadałam się nim na przerwach oraz wieczorami wraz z przyjaciółkami.

Kojarzy mi się z beztroskim dzieciństwem.

Składnik:

250g mleka w proszku ( ja użyłam odtłuszczonego)

pół szklanki cukru

100g masła

6 łyżek kakao typu Puchatek (blok jest wtedy bardzo jasny)

2 łyżki kawy rozpuszczalnej

pół szklanki wody

miseczka herbatników maślanych

migdały do przybrania

Rozpuszczamy kawę i kakao w wodzie. Następnie wlewamy do garnka i stawiamy na ogniu, dodajemy cukru i masła, mieszając czekamy aż masa się zagotuje. Po przygotowaniu masy, czekamy aż troszkę ostygnie.

W między czasie możemy połamać herbatniki (ja staram się nie kruszyć ich za bardzo, ponieważ lubię natknąć się na większy kawałek herbatnika).

Kiedy nasza masa przestygła wsypujemy do niej mleko w proszku, cały czas mieszając łyżką. Gdy jest już gładka wrzucamy połamane ciastka i mieszamy tak by masa je obkleiła.

Masę przekładamy do małego naczynia, wyłożonego papierem do pieczenia. Na górę sypiemy migdały i wciskamy je lekko w masę.

Tak przygotowaną masę dajemy do lodówki na ok. 1h. Czekamy, aż zastygnie.