Uwielbiam miesiące obfitujące w czerwone owoce i ich słodki zapach unoszący się w powietrzu nad straganami. Kiedy jednak wreszcie nastają ciepłe dni, mimo masy wolnego czasu, okazuje się, że nie mam kiedy wykorzystać tych pyszności. Dlatego też z dzisiejszego wypieku jestem bardzo zadowolona, pierwszy truskawkowy wypiek w tym roku wyszedł wspaniale. Jeżeli macie odrobinę truskawek, niezbyt wiele czasu i ochotę na coś słodkiego, koniecznie upieczcie babeczki z truskawkami.
Składniki (6szt.):
90g mąki pszennej
20g ciemnego kakao
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
50g cukru
90ml oleju
75ml mleka
2 jajka
ok. 100g truskawek
Zaczynamy od przesiania mąki i kakao do miski, dodajemy proszek do pieczenia i całość mieszamy. Do innego naczynia wbijamy jajka i ubijamy je z cukrem. Do masy jajecznej dodajemy olej oraz mleko i ubijamy jeszcze przez chwilę. Następnie masę wlewamy do suchych składników i wszystko razem mieszamy. Na koniec wrzucamy do ciasta połowę bardzo drobno pokrojonych truskawek (drugą zostawiamy do posypania wierchu babeczek). Masę przekładamy do formy z papilotkami, na wierzchu każdej muffiny umieszczamy odrobinę truskawek.
Babeczki pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180st C przez ok. 25 minut.
Kamciss
Urocze papilotki! Musiało być pysznie :)
Martha
Świetne się prezentują te babeczki! ; )
Urocze są. : )
Patrycja R.
Jestem po prostu wiedziona na pokuszenie!!! Aż ślinka cieknie! ;-)
RedHead
Jakie wyrośnięte! Cudeńka :)
Aurora
W sam raz na pożegnanie sezonu truskawkowego :)
agnieszka
Wyglądają przepysznie!! Uwielbiam takie połączenie smaków ;)
*Nataleczka*
Jakie one urocze, bardzo lubimy babeczki.
Zostaję twoim obserwatorem :)
http://kuchareczkamala.blogspot.com