Znam wiele osób, które na takie połączenie kręciłoby nosem. Pewno kilka lat temu sama spoglądałbym na truskawki skąpane w bieli fety z podejrzeniem. Wiele prób nauczyło mnie jednak, że dziwne połączenia smakują najlepiej. Dlatego i tym razem postanowiłam się skusić na wypróbowanie przepisu podpatrzonego u Roksany (Tęcza w słoiku) . Was również zachęcam do eksperymentu!
Składniki (porcja):
2 garści rukoli
garstka truskawek
60g sera feta
2 łyżeczki miodu
2 łyżeczki musztardy
sól morska
pieprz kolorowy
Rukolę myjemy i nakładamy na talerz. Truskawki pozbawiamy szypułek i kroimy na ćwiartki, a następnie dokładamy do liści rukoli. Fetę kroimy w kostkę, dodajemy do reszty składników. Całość delikatnie mieszamy.
W szklance łączymy miód z musztardą i gotowym dressingiem skrapiam sałatkę. Delikatnie solimy i pieprzymy.
Mar tyna
mm , będę musiała wypróbować :)
wedelka
Uwielbiam takie sałatki :)
Magdalena Kuchaja
pyszna, wiosenna sałatka!
whipped cream
Absolutnie kocham takie sałatki. Rukola, owoce + ser to najlepsza możliwa kombinacja! :)
Kinga Kornacka
No to ja chyba sama jestem nieco dziwna, bo mnie takie połączanie nie dziwi ani trochę ;)
kornik
Fetę mam, rukolę mam, tylko truskawki kupić wracając z pracy i pyszna kolacja gotowa:) Dzięki za inspirację
Pozdrawiam!
http://www.kornikwkuchni.blogspot.com