Niedzielne śniadania mają to do siebie, że można je celebrować od samego rana do wieczora. W dodatku niedzielny poranek można zacząć stosunkowo późno! Trzynasta po południu wcale nie jest gorsza od siódmej rano!
Niedziela to dla mnie na ogół jedyny dzień w tygodniu, w którym mogę przygotować ucztę wspólnie z rodziną, a na koniec zasiąść razem do stołu.
Podrzucam Wam inspirację do celebrowania kolejnej niedzieli w rodzinnym gronie.
Przepis powstał w duecie z moją fantastyczną siostrą @pomalomani.
Składniki (4 porcje):
kaszy jaglanej
kawałek kory cynamonu
kawałek kory cynamonu
mielony cynamon
mielony kardamon
1/2 szklanki mleka
owoc kaki
jabłko
2 kostki gorzkiej czekolady
Gotujemy jaglankę z kawałkiem kory cynamonu. Odcedzamy ugotowaną kaszę, wrzucamy na patelnię i zalewamy mlekiem, całość gotujemy do momentu aż kasza ‘wypije’ mleko. Do jaglanki ścieramy jabłko i całość dokładnie mieszamy. Przyprawiamy zmielonym cynamonem i kardamonem. Kaszę nakładamy do miseczek.
Owoc kaki obieramy i kroimy w słupki, układamy na wierzchu jaglanki. Na wierzch ścieramy gorzką czekoladę.