Małe słodkie cudeńka, nie tylko bardzo smaczne ale i niezwykłej urody bo obsypane kwiatami! Małe pączusie nadadzą się idealnie na każdą okazję i będę efektowną ozdobą stołu podczas każdej domówki!
Składniki
260g mąki
50g białego cukru
25g świeżych drożdży
120ml ciepłego mleka
60g rozpuszczonego masła
2 jajka
łyżeczka ekstraktu waniliowego
Do smażenia
olej rzepakowy
Polewa
2 tabliczki białej czekolady
50ml śmietanki 30%
Do dekoracji
suszone płatki bławatka
suszone płatki nagietka
suszone płatki piwonii
Przygotowujemy rozczyn. Kruszymy drożdże, dodajemy łyżeczkę cukru, łyżkę mąki i odrobinę ciepłego mleka. Dokładnie mieszamy i zostawiamy na 15 minut do wyrośnięcia.
Następnie łączymy mąkę z cukrem i szczyptą soli. Dodajemy pozostałe mokre składniki wraz z rozczynem. Wszystko dokładnie mieszamy i wyrabiamy ciasto robotem, przy użyciu końcówki z hakiem, przez około 10 minut. Zostawiamy ciasto pod przykryciem na 1,5h do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto wałkujemy na 1cm placki i wycinamy koła szklanką o dużej średnicy, a w nich mniejsze dziurki (idealnie sprawdzi się tylka do lukru). Pozostawimy drożdżowe krążki na 15 minut, aby wyrosły.
W garnku rozgrzewamy olej i pojedynczo smażymy pączki z każdej ze stron, do momentu, aż będą rumiane. Studzimy na kratce.
Rozpuszczamy czekoladę ze śmietanką w kąpieli wodnej. Przestudzone pączki moczymy w czekoladowej polewie i obsypujemy płatkami kwiatów.
