Bananowy konik, czyli ciasto z bananami i cynamonem

Okres semestru letniego jest dla mnie udręką, robota się piętrzy, czas ucieka, a ja jestem myślami na wakacjach. Gdy sobie pomyślę o tym wszystkim co muszę jeszcze zrobić i o tym jak mało czasu zostało, odstresować mnie może tylko kuchnia. Dziś pomógł mi bananowy konik ;)

Składniki:

130g mąki pszennej

130g cukru

40g masła

jajko

łyżeczka proszku do pieczenia

łyżeczka sody oczyszczonej

duża szczypta cynamonu

2  banany

2 łyżki mleka

tłuszcz do posmarowania formy

odrobina bułki tartej

W misce ubijamy jajko z cukrem, następnie dodajemy roztopione masło. W innej miseczce rozgniatamy dwa małe banany, i dodajemy je do masy. Mieszając dodajemy dwie łyżki mleka.

Osobno przygotowujemy składniki suche. Łączymy mąkę z proszkiem, sodą i cynamonem. Następnie do składników suchych wlewamy wcześniej przygotowaną masę i mieszamy, aż wszystkie składniki dobrze się połączą .

Smarujemy tłuszczem formę i obsypujemy bułką tartą. Do przygotowanej
formy przekładamy ciasto. pieczemy w 210st C przez 20 minut, następnie
zmniejszamy temp. do 180st i pieczemy ok. 10 minut sprawdzając
patyczkiem czy ciasto się upiekło. ( najlepiej użyć patyczka do
szaszłyków, jeśli po wyciągnięciu go z ciasta na patyczku nie zostaje
przyklejone ciasto, to oznacza że jest gotowe).

Smacznego!